
Mysia Wieża Kruszwica
Nad brzegiem jeziora Gopło, na malowniczym półwyspie wznoszą się pozostałości potężnego niegdyś zamczyska. Kto z nas nie słyszał przecież legendy o królu Popielu, którego myszy zjadły? I chociaż władca ów żył na długo przed fundacją kruszwickiej warowni, bo w IX wieku, to do dziś jego postać ściąga do Kruszwicy tłumy.
Najstarsze ślady osadnictwa na Półwyspie Rzępowskmi pochodzą już z neolitu, około 3900–1800 przed naszą erą Pierwszy gród na tych terenach to mniej więcej rok 500 rok p.n.e. Ale to oczywiście czasy zamierzchłe nie mające nic wspólnego z zamkiem. Idźmy więc dalej. Nie jest prawdą, często powtarzane twierdzenie, że Kruszwica była głównym grodem plemienia Goplan. Ten prawdopodobnie mieścił się około 20 kilometrów dalej, w Mietlicy. Dopiero kiedy w IX wieku plemię Goplan zostało włączone do państwa Polan Kruszwica stała się znaczącym ośrodkiem miejskim. Zanim zbudowano zamek znajdował się na tych terenach zespół osadniczy z grodem i rozbudowanymi podgrodziami. Od końca XII wieku ośrodek ten był siedzibą kasztelanii kruszwickiej. W tym właśnie okresie powstała romańska kolegiata świętego Piotra i Pawła oraz grodowy kościół świętego Wita. No dobrze, ale co z zamkiem? w 1303 roku Kruszwica otrzymała prawa miejskie. Jednak już 1331 roku, w następstwie wojen z Krzyżakami gród został spalony i prawie całkowicie opuszczony. Krzyżacy władali tymi ziemiami aż do 1337 roku. I wtedy pojawił się ON, ostatni z dynastii Piastów na tronie polskim, Kazimierz Wielki. (więcej w sekcji Historia)
Zamek obecnie:
Obecnie zamek znajduje się w stanie trwałej ruiny. Jest udostępniony dla ruchu turystycznego. Można zwiedzać zamkową wieżę oraz piwnice, w których urządzona jest mała ekspozycja
Opracowanie Kinga Kijewska